Dzwonił do mnie gościu i powiedział ,ze przesyłka będzie w środę o 17 wiec kto ma pożyczyć coś do strzelania???
A co do składów ,Mormon dobrze się ty czujesz , lepie niech zostanie tak:
1. drużyna:
- Mucios,
- NicolaCorelli,
- MacGyver,
- Mormon
2. drużyna:
- Bartekj,
- Artek,
- Stoski,
- Al-Kaida
Offline
No w sumie racja Mucios. Z resztą jak ustalicie tak będzie dobrze. Ważne jest aby składy były mniej więcej ustawione równo ze względu na umiejętności i bronie. Pozdro
No dobrze gadasz Stoski pomyslałem troche nad tym co pisałem i tym co napisał mucios, więc niech zostanie jak mówisz.
Ostatnio edytowany przez Mormon (2011-07-16 09:30:37)
Offline
Jeszcze ja bym się dołączył do jakiegoś składu. Nie wiem jak tam sobie już ustaliliście, ale ja też zamierzam się strzelać, więc ..
Offline
Administrator
bartekj napisał:
Jestem za 2 składem, choć grupa pierwsza ma lepsze gnaty i możliwości niż 2 grupa rozpatrzcie to
JAkie lepsze gnaty... ty masz elektryka i stoski za 600 zl a unas 2 shot guny za 60 zl
jeden elektryk i jedena snajpa porzodna ... wiec jakie leprze gnaty
Offline
Końcowe obgadamy w środę, póki co proponuję:
1. Skład:
- Mucios
- MacGyver
- Mikołaj (Nicolla)
- Murzyn
- Miszczu
2. Skład:
- Artek
- Al-Kaida
- Mormon
- Szymek
- Żółty
Cholera, mamy problem bo Szuwar nam został jeszcze. Ale zobaczymy jak z nim będzie jeszcze.
To chyba najrozsądniejsze składy. W każdym jest 2 elektryków, 1 snajperka, 2 shootguny. Murzyn dopiero zaczyna, więc strzela się słabo, Mormon też słabo - no bardziej zbalansowanych już się nie da.
Offline
Sluchajcie... popieram ten skład... akurat najsłabszy(ja) będzie balansował reszte ... ja zawsze gine takze -.-' ale naucze sie ;p ... praktyka^^
@EDIT
Albo zrobimy takie:
1. Skład:
- Mucios
- Al-Kaida
- Mikołaj (Nicolla)
- Czarny kurwa nie murzyn ;d
- Miszczu
2. Skład:
- Artek
- MacGyver
- Mormon
- Szymek
- Żółty
Zeby potem nie plakac ze mamy snajpera i elektryka...
Tylko znowu 3 elektryki w 2 drużynie ... hmm zrobilibysmy tak jak Mucios proponowal tyle, ze watpie kto sie zgodzi... jeszcze raz jestem za!
Offline